Sezon na zupy – rozpoczęty. Gdy temperatura na zewnątrz szybko sunie w dół to moja tajna broń – talerz gęstej, pożywnej i pysznej zupy, która rozgrzeje i utuli. A zupa z soczewicy i pieczonej papryki robi to doskonale. Zwłaszcza, że przepis jest prosty a potrawę łatwo przygotować w obu wersjach – dla mięsożerców i wegetarian.
Mój rok w kuchni od zawsze dzieli się na dwa sezony – sezon sałatkowy i sezon zup. W pierwszym królują surowe warzywa, sałatki i chłodniki. I grill oczywiście, na którym obok mięs zawsze ląduje spora porcja warzyw. Druga kuchenna pora roku to sezon zup. Łączy je tylko rosół, bo rosół jest dobry zawsze, a moja rodzina po prostu go uwielbia.
Zupy to dania do zadań specjalnych. Dobrze wiedzą to Chińczycy. I nie tylko. W kulturach kulinarnych Wschodu je się zupy na śniadanie. Nie tylko dlatego, że znakomicie rozgrzewają. Zupy mają same zalety. Dzięki temu, że łączą w jednym garnku wiele składników są mega odżywcze. Przygotować je łatwo i łatwo przemycić na talerz solidną porcję warzyw. A… i jeszcze jedno – ułatwiają odchudzanie, bo zwykle nie zawierają nadmiaru kalorii.
aromatyczna i oryginalna zupa z soczewicy
Soczewica to brzydkie kaczątko polskiej kuchni. A szkoda, bo umiejętnie przyrządzona jest naprawdę pyszna. I zdrowa, zarówno dla mięsożerców jak i wegetarian, bo jak wszystkie strączki zawiera dużo wartościowego białka. A zupa z soczewicy i pieczonej papryki ma jeszcze to coś – głęboki smak.
Wszystko dzięki… pieczonej papryce. Pieczone warzywa to zawsze dobry pomysł. Temperatura sprawia, że smak się koncentruje a cukry zawarte w warzywach lekko się karmelizują. Pieczona papryka nabiera jeszcze aromatów dymu i ogniska, które dodają zupie głębi.
W przepisie znajdziecie też chorizo. Hiszpanie są mistrzami w produkcji wędlin z dodatkiem różnych rodzajów papryki – lekko tłustych, dymnych i pełnych smaku. I ten smak właśnie znajdziecie w zupie. W wersji wege chorizo po prostu omijamy. Proste, prawda?
PS. póki trwa jeszcze sezon na kurki koniecznie wypróbuj przepis na zupę kurkową z klopsikami.
ZUPA Z SOCZEWICY I PIECZONEJ PAPRYKI
Składniki
- 1 szklanka czerwonej soczewicy
- 500 g czerwonej papryki
- 500 g pomidorów śliwkowych
- 150 g cebuli duża sztuka
- 4 ząbki czosnku
- 1 litr bulionu warzywnego
- sól, świeżo mielony pieprz
W WERSJI DLA MIĘSOŻERCÓW
- 100 g chorizo opcjonalnie
W WERSJI WEGE
- 2 łyżki oliwy z oliwek
DO PODANIA
- bagietka
Sposób przygotowania
- Piekarnik rozgrzej do 220 stopni. Paprykę natrzyj lekko oliwą, ułóż na blaszce do pieczenia. Piecz około 30-40 minut aż skórka wyraźnie się przypiecze.
- W czasie, gdy papryka się piecze wypłucz soczewicę pod bieżącą wodą. Odsącz i przełóż do głębokiej miski. Zalej zimną wodą i odstaw na 20 minut.
- Wyjmij papryki z piekarnika, włóż do foliowej torby i szczelnie ją zamknij. Odstaw na 15 minut. Wyjmij paprykę z torby i delikatnie zdejmij skórę. Przekrój papryki, usuń nasiona i pokrój na mniejsze kawałki.
- Kiełbasę chorizo pokrój na plasterki. Cebulę pokrój na półplasterki. Czosnek przeciśnij przez praskę. Pomidory sparz wrzątkiem, zdejmij skórkę i pokrój na kawałki.
- W WERSJI DLA MIĘSOŻERCÓW: Do garnka o grubym dnie przełóż chorizo. Smaż do momentu aż plasterki staną się chrupiące i wytopi się z nich tłuszcz. Wyjmij kiełbasę z garnka, tłuszcz pozostaw. W WERSJI DLA WEGETARIAN: do garnka wlej oliwę.
- Do garnka wrzuć cebulę i smaż 2-3 minuty aż stanie się szklista. Dodaj czosnek i smaż kolejną minutę. Dodaj pomidory i smaż 5-10 minut aż puszczą sok. Dodaj bulion, odsączoną soczewicę i paprykę. Zagotuj i zmniejsz ogień. Gotuj około 15 minut aż soczewica stanie się miękka. Dopraw solą i pieprzem.
- Przelej do talerzy. Posyp kawałkami chorizo.