Zaskakują kolorem, ale smak jest równie ciekawy: delikatny, lekko słodki i maślany. Świetne na ciepło, prosto z patelni i na zimno, jako imprezowa przekąska albo przystawka. A z dodatkiem kwaśnej śmietany, wędzonego łososia lub pstrąga placki z zielonego groszku to danie po prostu luksusowe.
Zielony groszek to jedno z moich ulubionych warzyw. Doskonałe jest gotowane z odrobiną masła i jako dodatek do ryby, choćby jako pure z natką pietruszki albo miętą. Anglicy nie wyobrażają sobie bez niego słynnych fish and chips. Po jednym z obiadów zostało mi kilka sporych łyżek zielonego pure. Wyrzucić – nigdy! Wystarczy kreatywnie podejść do jedzenia. Do groszku dodałam mąkę, jajka i wrzuciłam na patelnię. Efekt przerósł moje oczekiwania, choć pierwsze placki były trochę zbyt sztywne. Dodałam do nich za dużo mąki.
To był kolejny z moich kuchennych eksperymentów. Cały czas szukam sposobów, by na nasz stół przemycić więcej warzyw. Tak powstał pomysł na placki ziemniaczane z kiszoną kapustą, ten na nowe zastosowanie zielonego groszku i kilka innych, którymi na pewno się z Wami podzielę.
Zielone placuszki to prawdziwa zdrowotna bomba bo w zielonym groszku mieszka chyba cały witaminowy alfabet. Do tego minerały i błonnik, dlatego warto go jeść by wzmacniać kości, chronić serce, chronić oczy przed zmęczeniem i nie dawać się anemii. Zielony groszek ma też ważną w tych czasach supermoc – zawiera enzymy, które hamują namnażanie się wirusów. Poleca się wegetarianom, bo doskonale uzupełnia zasoby białka i tym, którzy chcieliby zgubić poświąteczne oponki. Co prawda w 100 gramach ma 80 kalorii, ale jest bardzo sycący.
Placki z zielonego groszku można jeść na bardzo wiele sposobów. Kwaśna śmietana to jeden z pomysłów, ale my jemy je także z kozim twarożkiem albo ricottą. Świetnie komponują się z wędzonymi rybami, nie tylko łososiem albo pstrągiem. Spróbujcie wędzonego halibuta albo kanapkowej pasty z makreli. Macie swój własny pomysł – jeszcze lepiej. Liczę na to, że podzielicie się nim w komentarzach.
PLACUSZKI Z ZIELONEGO GROSZKU
Składniki
- 300 g zielonego groszku mrożonego
- 40 g mąki pszennej
- 40 g masła miękkiego
- 1 jajko
- 1 żółtko
- 4 łyżki posiekanej natki pietruszki
- sól, pieprz
DODATKOWO
- 100 gr gęstej śmietany
- 100 gr wędzonego pstrąga
- 1 czerwona cebula
Sposób przygotowania
- W średnim garnku zagotuj wodę, na wrzątek wrzuć groszek. Gotuj około 15 minut, aż groszek będzie miękki. Odcedź. 2 łyżki groszku odłóż do dekoracji.
- Ugotowany groszek rozgnieć widelcem lub zmiksuj blenderem, ale niezbyt mocno. W masie powinny pozostać kawałki groszku, nie miksuj go na gładkie pure.
- Do groszku dodaj miękkie masło, jajko i żółtko, mąkę i natkę pietruszki. Dopraw solą i świeżo zmielonym pieprzem.
- Smaż na klarowanym maśle lub oleju rzepakowym do zarumienienia.
- Podawaj z kwaśną śmietaną, czerwoną cebulą i wędzoną rybą.