Zrób sobie ser. To prostsze niż myślisz a efekt? Delikatny, niezbyt twardy domowy ser kozi, który nieco przypomina słynny ser koryciński. A dodatek przypraw i ziół zmienia go w kulinarne dzieło sztuki.
Ale po co? – zapytała moja przyjaciółka, gdy z uśmiechem stwierdziłam: będę robić ser. Po co? Bo jest pyszny po prostu, a w małym mieście, w którym mieszkam kupić go w sklepie to wydarzenie z kategorii cudu.
W kozich serach zakochałam się w trakcie krótkich wakacji w Lawendowym Polu. Kilka lokalnych wersji znaleźliśmy w koszyku śniadaniowym, który rano znaleźliśmy na progu. I dokładnie taki smak chciałam odtworzyć w domowej kuchni. A dziś domowy ser kozi to nasze ulubione śniadanie, kolacji i przystawka.
Do przygotowania sera trzeba się dobrze przygotować. Składników jest niewiele, ale nie znajdziecie ich w osiedlowych sklepach albo dyskontach:
- mleko kozie – świeże, niepasteryzowane, “prosto od kozy”
- podpuszczka czyli enzym, który ścina mleko – w proszku lub w płynie do kupienia w sklepach budowlano-ogrodniczych w sekcji dotyczącej domowego winiarstwa i wędzenia albo w sklepach internetowych
- sitka do formowania sera
- termometr – najlepiej elektroniczny, w przygotowaniu sera ważna jest precyzja
jak zrobić domowy ser kozi?
sekrety domowego sera
Druga ważna rzecz to planowanie. Samo przygotowanie sera zajmuje od 1,5 do dwóch godzin. Reszta to odsączanie sera na sitkach (około 8 godzin przy małych serach, przy większych – od 12 do 24 godzin) i solenie. To ostatnie robię za pomocą 10-procentowej solanki, wtedy domowy kozi ser smakuje najlepiej.
Jeśli zaczynasz swoją przygodę z przygotowaniem serów to zacznij od najprostszej wersji sera bez dodatków. A potem eksperymentuj. Świetnie sprawdza się dodatek ziaren kozieradki albo czarnuszka. Ciekawy smak uzyskasz dodając do suszone pomidory, czosnek niedźwiedzi albo… lawendę.
Serki możesz przechowywać w lodówce około tygodnia. Choć nie sądzę, żeby przetrwały tak długo. Będą gwiazdą każdej deski serów, genialnie smakują na kanapkach i w sałatkach. Możesz też wykorzystać je do przygotowania szybkiej tarty z figami.
DOMOWY SER KOZI
Składniki
- 3 litry mleka koziego niepasteryzowanego
- 0,25 g podpuszczki
- kozieradka, czarnuszka, zioła
SOLANKA
- 450 g wody
- 50 g soli
Sposób przygotowania
- Podpuszczkę rozpuść w łyżce przegotowanej wody,
- Mleko wlej do garnka i podgrzej do temperatury 37-40 stopni. Wlej rozpuszczoną podpuszczkę i wymieszaj. Przykryj garnek przykrywką i odstaw na 30-40 minut. Mleko powinno osiągnąć konsystencję galaretki.
- Po tym czasie weź ostry nóż i pokrój zakrzepnięte mleko w kostkę o boku mniej więcej centymetra i ponownie odstaw na 30 minut. Po tym czasie delikatnie odsącz powstały skrzep na sitku.
- Skrzep wymieszaj z przyprawami a następnie podziel między 2 małe koszyczki do osączania serów. Moje koszyczki mają średnicę 10 cm. Ustaw koszyczki jedne na drugim na głęboki talerzu i odstaw do odsączenia na 8 godzin.
- Z wody i soli przygotuj roztwór. Sery ułóż w naczyniu, którego brzegi są 2-3 centymetry wyższe niż wysokość serków. Zalej serki solanką, przykryj naczynie i wstaw do lodówki na 10-12 godzin. Sery należy odwracać w solance co 2 godziny.
- Wyjmij ser z solanki, osusz za pomocą ręcznika papierowego. Przechowuj w lodówce.